Konferencja PChS
Wczoraj, 1 lipca 2014, nasi przedstawiciele, Mariusz Brunka, Jacek Studziński i Maciej Kasprzak, wzięli udział w konferencji prasowej.
Mariusz Brunka na początku poruszył sprawę
działań Burmistrza Arseniusza
Finstera w związku z niekorzystną uchwałą RIO oddalającą
zastrzeżenia Burmistrza do wystąpienia pokontrolnego RIO.
Następnie
bardzo krytycznie odniósł się do kwestii udzielenia przez radnych absolutorium Burmistrzowi
za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Zauważył m. in., że wskaźnik zadłużenia
miasta wzrósł o 1/3, że w tym roku absolutoryjnym nie zrealizowano żadnej
istotnej inwestycji, bo "planowane Balturium nie wypaliło", że miasto
na obsługę swoich długów każdego dnia wydawało ponad 32 tysiące złotych, że
wskaźnik zadłużenia miał wynieść pod koniec roku 2013 37,5 % a faktycznie wyniósł
50,65%.
Mówił też o przyszłej kampanii wyborczej, o koncepcji członka PchS-u - Marcina Wałdocha polegającej na wystawieniu jedynego kandydata opozycji na burmistrza i o formie startu kandydatów PChS-u w wyborach do Rady Powiatu.
Mówił też o przyszłej kampanii wyborczej, o koncepcji członka PchS-u - Marcina Wałdocha polegającej na wystawieniu jedynego kandydata opozycji na burmistrza i o formie startu kandydatów PChS-u w wyborach do Rady Powiatu.
http://www.chojnice.tv/wideo-542-Konferencja_PChS_1.07._-_o_kampanii_wyborczej_
Jacek Studziński po raz kolejny wypowiadał się na temat ostatniej awarii w parku 1000-lecia i
skażenia jednego ze stawów fekaliami. Nawoływał, aby ratusz jak najszybciej zlecił
badania wody pod kątem mikrobiologicznym i zarządził wyłączenie wodotrysków, które mogą
rozpylać groźne dla zdrowia drobnoustroje chorobotwórcze, podkreślał, iż niedopuszczalne
jest, aby wody piątej klasy używać jako fontanny.
Przypomniał, że w pobliżu znajduje się targowisko, gdzie handluje się drobiem, świeżymi
rybami, owocami i warzywami. Na placach zabaw bawią się dzieci. Zagrożony jest
również umiejscowiony przy stawie punkt gastronomiczny.
Zwrócił też uwagę, że z tego typu awariami miasto miało do czynienia już
wcześniej, m. in. fekaliami zalany był bulodrom w parku 1000-lecia, ulica Parkowa
czy ulica Sobierajczyka. Wg Jacka Studzińskiego, jeśli miasto nie podejmie
odpowiednich kroków, jak badanie wody, kontrola parkowych separatorów,
inwentaryzacja sieci deszczówki, zmiana systemu napowietrzania stawów, takie
sytuacje będą się powtarzały.
Podkreślał także, że parkowe wody wędrują do Strugi Jarcewskiej, a tym
samym stanowią zagrożenie dla jeziora Wegner i Jeziora Charzykowskiego.
Oglądaj całość:
http://www.chojnice.com/video/pokaz/1867