Wczoraj na chojnickim Starym Rynku chojniczanie mogli wziąć udział w niecodziennej sesji rady miejskiej zorganizowanej nie przez samorząd, a przez nasze stowarzyszenie. Ponieważ jednym z naszych celów jest tworzenie społeczeństwa obywatelskiego, dlatego głos mógł zabrać każdy mieszkaniec Chojnic, I tak w sesji wypowiedzieli się po kolei:
- Mariusz Brunka - o zadłużeniu miasta (32 tysiące płacone każdego dnia) i budżecie obywatelskim,
- Marzenna Osowicka - o konieczności wprowadzenia polityki antymobbingowej w miejscach pracy,
- Jacek Studziński - o obywatelskiej inicjatywie uchwałodawczej,
- Zbigniew Reszkowski - m. in. o obecnym stanie miasta, opłakanym wyglądzie chojnickiego dworca, państwie " kolesiów", braku perspektyw dla młodzieży,
- Radosław Sawicki - o propozycjach zmniejszenia zadłużenia miasta i szukania oszczedności, o najwyższych w regionie kosztach konserwacji fontanny w Chojnicach w porównaniu do innych innych miast,
- Kamil Kaczmarek - o publicznym rejestrze umów UM, o naszych inicjatywach odrzuconych lub wyśmianych przez ratusz, a z powodzeniem przyjętych i realizowanych w miastach ościennych, w tym o budżecie obywatelskim w Czersku, wizji zero przyjętej w Sępólnie Krajeńskim (dążenie do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach i minimalizowanie zagrożeń wypadkami)
- Marcin Wałdoch - o budżecie obywatelskim, w tym o Projekcie Porto Alegre oraz przestrzeni Wolnego Słowa w Parku 1000-lecia,
- Jakub Adamczyk, działacz Kongresu Nowej Prawicy m.in. o sprzedaży mieszkań komunalnych z 95% ulgą i likwidacji wydziału Urzędu Miasta - Straży Miejskiej,
- Marcin Dobaj o programie Kongresu Nowej Prawicy
- mieszkaniec os.Kolejarz - o problemach osiedla z kanalizacją i kontrolach Miejskich Wodociągów ws. kanalizacji deszczowej.