Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Alicja Kreft. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Alicja Kreft. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 23 października 2014
środa, 22 października 2014
JESTEŚMY ZMIANĄ
Zdjęcie ze strony: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/gallery?Site=PO&Date=20141022&Category=galeria&ArtNo=102209999&Ref=PH&Params=Itemnr%3D7
Miarą oceny
współczesnych społeczeństw jest stopień ich organizacji. W tych dobrze
zorganizowanych żyje się dłużej, przyjemniej, zasobniej; w poczuciu wolności i
nadziei na jeszcze lepszą przyszłość… Tam gdzie organizacja szwankuje wzrasta
korupcja, nepotyzm i bałagan… Samorząd daje szansę na sprawną administrację
blisko obywatela, na szybką reakcję na istniejące wyzwania, na bezpieczniejszą pod każdym
względem przestrzeń, w której przyszło nam na co dzień żyć. Jest alternatywą
dla nazbyt gotowego do ingerencji w sferą prywatną obywateli państwa, jak też dla postaw
anarchicznych tych z nas, którzy pragną w pełni uwolnić się od kontroli innych…
Tymczasem świadoma swych praw i zadań wspólnota samorządowa jest na tyle blisko
jednostki, iż ta czuje się jeszcze „u siebie” i na tyle daleko od niej, aby nie
przytłoczyć jej swoją rzekomą omnipotencją.
Jesteśmy zmianą… Nie uważamy się za nieomylnych i
niezastąpionych. Mamy jednak do zaoferowania Chojnicom nowe podejście. Chcemy
nie tylko kontynuować przyjęte plany inwestycyjne, ale przygotować nasze miasto
na perspektywę funkcjonowania po 2020 r., gdy strumień środków unijnych się
skończy i trzeba będzie sprostać wyzwaniom konkurencji europejskiego rynku.
Będziemy wówczas wprawdzie cieszyć się nadal odnowionym rynkiem, ścieżkami
rowerowymi, basenem, boiskami czy elewacjami kilku budynków użyteczności
publicznej, ale ostatecznie naszą pozycję ekonomiczną określą przede wszystkim
zdrowe finanse, zachowane zdolności produkcyjne i handlowe oraz zasoby ludzkie
miasta. Bez wyznaczenia realnych źródeł przyszłych dochodów mieszkańców grozi
nam marginalizacja, której pomimo ostatnich inwestycji wciąż podlegamy. Nie
wystarczy, że jesteśmy najmniej biedni pośród sąsiadów. Zasługujemy przecież na
więcej i stać nas na to! Musimy zatem wyprzedzić zmiany, aby wynikające z nich
szanse nie zostały zaprzepaszczone, a potencjalne niebezpieczeństwa nie
zdominowały naszej przyszłości.
Do takiej postawy
zachęcamy wszystkich, licząc na ich poparcie i zaangażowanie.
Z wyrazami szacunku
Mariusz Brunka
Subskrybuj:
Posty (Atom)